Szybki wypad po pracy po krańcach Opola. Początkowo nawet szybko i fajne się jechało ale w drodze z Wrzosek do domu był dramat - straszny wiatr prosto w twarz. Średnia niestety poszła się paść i wyszło jak wyszło. poczekam na lepszą pogodę i postaram się wykręcić 30 km w lepszym czasie.